Statuetka – Miasto Róż

/ / Aktualności
statuetka

Róża jako statuetka stała się często powracającym tematem naszych realizacji. Jako fanki kwiatów, a któż nimi nie jest?:) , projektowanie szklanych róż to dla nas prawdziwa przyjemność. W centralnej Polsce leży nieduża miejscowość Kutno.  Symbolem Kutna jest róża, a samo miasto określa się jako Miasto Róż. Od 49 lat miasto jest organizatorem Święta Róż. Jest to jedno z bardziej oczekiwanych wydarzeń kulturalno rozrywkowych w tej miejscowości. Wystawiają się hodowcy róż, a mieszkańcy dzielą się swoimi ogrodowymi sukcesami i fascynacjami. Jest konkurs, są nagrody. Szklane statuetki są również. Wszyscy maja okazję wziąć udział w darmowych koncertach, a jest z czego wybierać, bo Święto Róż trwa 3 dni. Ta piękna, pachnąca impreza to także pretekst do nagrodzenia osób związanych z Polskim Towarzystwem Różanym i miastem.

Na statuetce miało być sporo różu, potrzebna była roślinna organiczność, a jednocześnie lekkość formy. Wyjątkowa uroda, delikatność i szlachetność tych kwiatów musiała być zamknięta w szkle, a zatem nie lada wyzwanie dla projektanta. Nie chciałyśmy naśladować, bo przecież dosłowne odtworzenie natury jest prawie niemożliwe i zawsze będzie trąciło kiczem. Ci, którzy nasze statuetki otrzymali sami są często hodowcami, szukają tych najbardziej oryginalnych gatunków, otaczają się kwiatami róż w rozmaity sposób. Zatem trzeba było ubrać różę w niebanalną szklaną formę. W konkurencji natura i twórczość człowieka jest naprawdę ciężko zwyciężyć. Nasz kwiat jest jak akwarela. Róża zamknięta w prostej formie dała pożądany efekt eleganckiej statuetki z kwiatowym motywem.

My jesteśmy usatysfakcjonowane, a klient… bardzo zadowolony. Statuetka może być wykonana z każdego materiału, ale cóż…drewno jest zbyt siermiężne dla róży, metal czy kamień za ciężkie. Szkło? Wydaje się idealne, bo skoro nie można naturalnie zachować kwiatów na dłużej, to szklana „kopia” odda w największym stopniu urodę tych klasycznych, szlachetnych kwiatów. W każdym razie my- szklarki tak uważamy.